sobota, 21 kwietnia 2012

21.04.2012 - v.2

Jezuu, już pomyślałam, że cierpię na schizofrenię, zaczęłam słyszeć głosy i "umcy, umcy", ale nie to jakiś durny festyn w szkole. Jeszcze chwila i wezmę szablę brata którą wygrał na jednym z turniejów rycerskich i się tam przejdę... By mogli coś normalnego puszczać.
O 14 wybywam z Agą do lasu. Axluś, Hon i reszta nie odnaleźli się. Pa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz